Home News Steam, Epic musi przyznać, że nie „posiadasz” gier na ich platformach

Steam, Epic musi przyznać, że nie „posiadasz” gier na ich platformach

by Zachary Jun 28,2022

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Nowe prawo uchwalone w Kalifornii wymaga teraz, aby sklepy z grami cyfrowymi, takie jak Steam, Epic i wiele innych, informowały graczy, czy gra, za którą zapłacili, jest coś, co posiadają, czy nie.

Prawo w Kalifornii zostało uchwalone, aby gracze wiedzieli, czy zakupy gier oznaczają również posiadanie na własność, zacznie obowiązywać w przyszłym roku

Steam, Epic Required to Admit You Don't

W amerykańskim stanie Kalifornia uchwalono nowe prawo, które nakłada na cyfrowe witryny sklepowe obowiązek szczerego informowania o zakupach. Nowe prawo wymaga, aby sklepy internetowe informowały konsumentów, czy ich transakcje oznaczają, że kupują licencję na produkt, a nie posiadanie produktu, za który płacą.

Niedawno gubernator Kalifornii Gavin Newsom podpisał ustawę AB 2426, aby dalsza ochrona konsumentów i zwalczanie fałszywej i wprowadzającej w błąd reklamy towarów cyfrowych. Prawo to obejmuje również gry wideo i wszelkie aplikacje cyfrowe w związku z korzystaniem z tych gier. W tekście ustawy chroniona „gra” oznacza „każdą aplikację lub grę, do której dana osoba uzyskuje dostęp i którymi można manipulować za pomocą specjalistycznego elektronicznego urządzenia do gier, komputera, urządzenia mobilnego, tabletu lub innego urządzenia z ekranem, łącznie z wszelkimi dodatkami lub dodatkową zawartość dla tej aplikacji lub gry.”

Zgodnie z tym prawo wymaga, aby cyfrowe witryny sklepowe stosowały jasny i rzucający się w oczy tekst i język w postanowieniach dotyczących sprzedaży, np. „ czcionką większą niż otaczający tekst lub czcionką, czcionką lub kolorem kontrastującym z otaczającym tekstem tej samej wielkości lub oddzieloną od otaczającego tekstu tej samej wielkości symbolami lub innymi znakami”, w celu zapewnienia konsumentom niezbędnych informacji .

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Osoby uznane za winne fałszywej lub zwodniczej reklamy mogą zostać ukarane karą grzywny lub nieletnim opłata, w zależności od przypadku. „Obecne przepisy nakładają na osobę, która narusza określone przepisy dotyczące fałszywej reklamy, karę cywilną karę finansową określoną w przepisach” – czytamy w ustawie – „i stanowią, że osoba, która narusza te przepisy dotyczące fałszywej reklamy, ponosi drobne.”

Dodatkowo zabrania sprzedawcy reklamowania lub sprzedaży produktów cyfrowych, które wskazywałyby na „nieograniczoną własność” towaru cyfrowego. „W miarę zbliżania się do rynku, który w coraz większym stopniu opiera się wyłącznie na technologii cyfrowej, niezwykle ważne jest, aby konsumenci jasno znali i rozumieli charakter swoich transakcji” – napisali ustawodawcy w komentarzu do projektu ustawy, odnosząc się do znaczenia informowania konsumentów. „Obejmuje to fakt, że sprzedawca może nie być rzeczywistą własnością swojego zakupu, chyba że towar cyfrowy został udostępniony do pobrania w celu umożliwienia oglądania go bez połączenia z Internetem, sprzedawca może w dowolnym momencie uniemożliwić konsumentowi dostęp podane w odpowiednim momencie.”

Steam, Epic Required to Admit You Don't

Ustawa kalifornijska wejdzie w życie w przyszłym roku i dodatkowo zabrania sklepom internetowym stosowania niektórych terminów, które mogą sugerować nieograniczone własności towarów cyfrowych, np. terminy takie jak „kup” lub „zakup”, chyba że klienci zostaną jasno i wyraźnie poinformowani, że „zakup " nie oznacza nieograniczonego dostępu ani własności produktu.

„W miarę jak sprzedawcy detaliczni w dalszym ciągu odchodzą od sprzedaży nośników fizycznych, potrzeba ochrony konsumentów podczas zakupu mediów cyfrowych staje się coraz ważniejsza” – stwierdziła Jacqui Irwin, członkini Zgromadzenia Kalifornijskiego oświadczenie. „Dziękuję gubernatorowi za podpisanie ustawy AB 2426, dzięki której fałszywe i oszukańcze reklamy sprzedawców mediów cyfrowych, błędnie informujące konsumentów, że są właścicielami ich zakupów, staną się przeszłością.”

Przepisy dotyczące Usługi oparte na subskrypcji nadal nie są jasne

Steam, Epic Required to Admit You Don't

W ostatnich latach wiele znacznych firm zajmujących się grami, takich jak Sony i Ubisoft, podjęło pewne swoich gier całkowicie offline, co czyni je niedostępnymi dla graczy, którzy w celu grania w takie gry dokonali transakcji z firmami. Doprowadziło to do dyskusji i wzbudziło zdziwienie wśród społeczności gier na temat ich praw jako konsumentów, którzy wydali pieniądze na gry wideo. Jeden z takich przypadków miał miejsce w kwietniu, kiedy firma Ubisoft całkowicie wyłączyła serię gier wyścigowych The Crew, a następnie wycofała grę z listy. „Ograniczenia licencyjne” były jednym z podanych przez firmę Ubisoft powodów zamknięcia The Crew, co ostatecznie doprowadziło do utraty dostępu graczy do gry. Często zdarzało się to bez wcześniejszego ostrzeżenia ze strony firm zajmujących się grami.

Jednak nowo uchwalona ustawa nie wspomina o usługach opartych na subskrypcji, takich jak Game Pass, ani usługach firm zajmujących się grami, które pozwalają graczom „wynajmować” produkty cyfrowe, ani nie zawiera szczegółów dotyczących kopii gier offline – więc sytuacja w tej kwestii jest nadal niejasna.

Na początku stycznia dyrektor Ubisoftu zauważył, że gracze powinni „czuć się komfortowo”, nie posiadając już gier, w sensie technicznym, w odpowiedzi na wzrost liczby graczy modele oparte na subskrypcji w grach Omawiając wprowadzenie na rynek nowej oferty subskrypcji Ubisoftu, Philippe Tremblay, dyrektor ds. subskrypcji w firmie, wyjaśnił branży gier. biz, że musi nastąpić zmiana w kierunku ofert opartych na subskrypcji, w miarę jak coraz więcej graczy przyzwyczaja się do tego.

Steam, Epic Required to Admit You Don't

„Jedną z rzeczy, które zaobserwowaliśmy, jest to, że gracze są przyzwyczajeni do posiadania gier, co przypomina DVD. To musi nastąpić zmiana konsumencka. Przyzwyczaili się do tego, że nie posiadają kolekcji płyt CD ani DVD. To jest taka transformacja pojawiało się nieco wolniej [w grach]” – zauważył. „W miarę jak gracze przyzwyczają się do tego aspektu… postęp zostanie zachowany. Jeśli wznowisz grę później, plik postępu pozostanie nienaruszony. Nie zostanie usunięty. Zachowujesz postępy w grze, które poczyniłeś i swoje zaangażowanie w grę Chodzi zatem o to, aby oswoić się z faktem, że nie posiadasz gry.”

W uzupełnieniu swoich uwag członkini Zgromadzenia Jacqui Irwin stwierdziła ponadto, że nowe prawo ma na celu pełną pomoc konsumentom zrozumienia swoich zakupów. „Kiedy konsument nabywa produkt cyfrowy online, taki jak film lub program telewizyjny, zyskuje możliwość przeglądania multimediów w dogodny dla siebie sposób. Często konsument zakłada, że ​​zakup zapewnił mu wieczyste prawo własności do tego produktu cyfrowego, podobnie jak w przypadku zakup filmu na DVD lub książki w miękkiej oprawie gwarantuje stały dostęp” – wyjaśnił Irwin. „W rzeczywistości jednak konsument nabył jedynie licencję, którą sprzedawca może w każdej chwili odwołać zgodnie z warunkami sprzedawcy.”